Ariela R. Orkaby i wsp. Association of Statin Use With All-Cause and Cardiovascular Mortality in US Veterans 75 Years and Older. JAMA. 2020;324(1):68-78
Instynktowna odpowiedź na tytułowe pytanie jest negatywna, ponieważ musi upłynąć odpowiedni czas dla uzyskania wymiernych korzyści z leczenia w odniesieniu do zdarzeń sercowo-naczyniowych. Nie ma także do tej pory badań wskazujących na takie korzyści. Spośród ponad 160 000 pacjentów w największych badaniach nad statynami osoby ≥75 lat stanowiły mniej niż 2%. Obecnie więcej mówi się o zmniejszaniu liczby leków (deprescribing) niż włączaniu nowych leków w tej grupie wiekowej.
Z drugiej strony obserwujemy szybkie starzenie się populacji. Ponieważ nie będziemy mieć szybko danych z badań randomizowanych, warto przyjrzeć się danym typu Real World Evidence ( RWE).
Opublikowaną w JAMA analizę oparto na bazie US Veterans Health Administration. Oceniano 326 981 weteranów (średni wiek 81,1 lat, 97% mężczyzn) wyjściowo bez rozpoznanej choroby sercowo-naczyniowej i nie przyjmujących wcześniej statyn, odbywających wizyty lekarskie w latach 2002-2012. U 57 178 pacjentów wdrożono stosowanie statyn, najczęściej simwastatyny (85%). Obserwację kontynuowano do końca 2016 r., średnio przez 6,8 lat.
W trakcie obserwacji zmarło 206 902 badanych, z czego 53 296 z przyczyn sercowo-naczyniowych. W analizie typu propensity score stosowanie statyn wiązało się ze zmniejszeniem śmiertelności ogólnej o 25% (HR 0,75; P < ,001) a sercowo-naczyniowej o 20% (HR 0,80; P < ,001).
W analizie podgrup efekt był spójny niezależnie od wieku, nawet u pacjentów > 90 lat oraz u pacjentów z demencją.
Zdaniem autorów pracy potrzebne są dalsze badania, w tym randomizowane próby kliniczne. Jednakże, w opinii komentującego pracę na łamach Practice Update Petera Lina (Canadian Heart Research Centre) jest mało prawdopodobne, aby takie badania zostały przeprowadzone u pacjentów ≥75 lat.
Jego zdaniem omawiane badanie jest najlepszą wiedzą, jaką posiadamy i wskazuje na wyraźne korzyści stosowania statyn. Nie mamy wielu możliwości wydłużania życia w tej populacji, a zatem nie ma co debatować, jeśli możemy zmniejszyć ryzyko zgonu z powodów sercowo-naczyniowych, to róbmy to.
Opracowano na podstawie: JAMA, 7 lipca 2020
Marcin Kargul