How should we talk about alcohol and risk? Lancet Gastroenterol Hepatol. 201;4:413 (dostępny pełen tekst)
Edytorial w Lancet Gastroenterology & Hepatology poświęcony jest wpływowi alkoholu na ryzyko nowotworowe.
Badania wykazały związek spożywania alkoholu z szeregiem nowotworów, w tym rakiem jelita grubego, wątroby, przełyku oraz piersi. Jednakże, publiczna świadomość tego związku jest nikła, w sondażu w Anglii ryzyko to było znane 13% badanych.
Wynika to po części z historycznego przekonania o korzyściach z umiarkowanej konsumpcji alkoholu, zwłaszcza w odniesieniu do ryzyka sercowo-naczyniowego, na podstawie badań obserwacyjnych. Ostatnio pojawiają się jednak prace to podważające – niedawno w Lancet opublikowano analizę danych ponad 160 tysięcy Chińczyków obserwowanych do 10 lat z wykorzystaniem randomizacji Mendlowskiej. Po uwzględnieniu danych genetycznych zależność między spożyciem alkoholu a ryzykiem udaru przestała mieć charakter krzywej U, co wskazuje na brak protekcyjnych właściwości umiarkowanego spożycia alkoholu.
Z kolei w BMC Public Health ukazała się praca porównująca wpływ alkoholu z paleniem tytoniu. Na podstawie danych z bazy Cancer Research UK oceniono ryzyko nowotworu w ciągu całego życia, które może być przypisane tym używkom. Stwierdzono, że konsumpcja butelki wina tygodniowo odpowiada wypaleniu 10 papierosów przez mężczyzn i 5 przez kobiety tygodniowo – zwiększa bezwzględne ryzyko nowotworu o odpowiednio 1% i 1,4% .
Badanie spotkało się z głosami krytyki. Podnoszono, że palacze wypalają średnio znacznie więcej papierosów i używki te nie powinny być porównywane. Alkohol jest znacznie bardziej społecznie akceptowany, badanie może sugerować możliwość „żonglowania” używkami. Wreszcie, w badaniu nie uwzględniono czynników genetycznych.
Zdaniem autorów edytorialu, mimo ograniczeń, omawiane badanie stwarza nowe możliwości komunikacji ryzyka związanego ze spożywaniem alkoholu, wykorzystując ciężko wywalczony sukces kampanii antynikotynowych.
Opracowano na podstawie: Lancet Gastroenterology & Hepatology, maj 2019
Marcin Kargul