Tom Moberly. Unscrambling the evidence for breakfast. BMJ 2019;364:l456
Korzyści ze spożywania śniadania należą do najbardziej ugruntowanych, powszechnych przekonań dotyczących diety, powtarzały je pewnie nasze matki i babcie. Zalecenie takie znajduje się także w licznych oficjalnych wytycznych żywieniowych. Jednakże, dane wspierające ten pogląd pochodzą przede wszystkim z badań obserwacyjnych, w których osoby jedzące śniadania najczęściej miały też wyższy status społeczno-ekonomiczny i prowadziły bardziej prozdrowotny styl życia.
W BMJ opublikowano meta-analizę 13 badań randomizowanych poświęconych temu zagadnieniu, która wykazała, że osoby spożywające śniadania przyjmują średnio 260 kcal dziennie więcej i ważą 0,44 kg więcej niż osoby opuszczające śniadania.
A zatem zalecanie spożywania śniadań jako metoda na zmniejszenie wagi nie znajduje uzasadnienia. W towarzyszącym edytorialu podkreślono, że sami autorzy nisko ocenili jakość włączonych do meta-analizy badań. Brak wysokiej jakości badań dziwi w świetle wielomiliardowego przemysłu „dietetycznego” i kontrastuje z licznymi badaniami leków odchudzających.
W kolejnym komentarzu Tim Spector (professor of genetic epidemiology, King’s College London) podkreśla, że:
- Dotychczasowe przekonanie opierało się na założeniu, że spożycie śniadania poprawia metabolizm a ominięcie śniadania powoduje, że więcej spożywamy w późniejszych porach, kiedy metabolizm jest obniżony. Tymczasem jest coraz więcej doniesień, że pomijanie śniadań może pomóc obniżyć wagę.
- Kwestionowane jest także założenie spożywania większej liczby mniejszych posiłków, aby uniknąć obciążeń związanych z trawieniem dużych posiłków. Pojawiają się bowiem badania sugerujące korzyści z dłuższych przerw miedzy posiłkami. Może to wiązać się z aktywnością mikrobiomu jelitowego, być może tworzące go mikroorganizmy też potrzebują odpoczynku i regeneracji.
Zdaniem autora (który przyznaje że z przyjemnością spożywa śniadania) prawdopodobnie nie ma uniwersalnej reguły i różne osoby mogą mieć inny zaprogramowany rytm dobowy. Ważne jest, czy odczuwa się głód w godzinach porannych.
Opracowano na podstawie: BMJ, 30 stycznia 2019
Marcin Kargul