Tanner J Caverly i wsp. Much to do with nothing: microsimulation study on time management in primary care. BMJ 2018;363:k4983 (dostępny pełen tekst)
Autorzy satyrycznej pracy w ramach BMJ Christmas 2018 podważają powszechny pogląd, iż lekarze opieki podstawowej mają za dużo obowiązków a za mało czasu. Przecież są jeszcze wieczory i weekendy. Lekarze z założenia są leniwi jak większość ludzi. Zadaniem menedżerów opieki zdrowotnej powinno być odnalezienie i uwolnienie rezerw czasowych i wyznaczanie nowych ważnych zadań do wykonania. Przykładowo, jedna mniej przerwa na wizytę w łazience to uzyskanych co najmniej kilka minut.
Oszczędzony czas można przeznaczyć na wypełnianie zaleceń US Preventive Services Task Force dotyczących współdecydowania z pacjentem o działaniach z zakresu prewencji najważniejszych chorób (shared decision making, preventive care services).
Jak obliczono wystarcza 6,1 godzin dziennie aby wypełnić najbardziej istotne z tych zaleceń u wszystkich pacjentów, tymczasem w rzeczywistości lekarze poświęcają na to średnio 29 min, a więc występuje luka rzędu 5,6 godziny dziennie.
Luka ta łatwo może być wypełniona. Lekarze poświęcają zbyt wiele czasu na sprawy osobiste, tym bardziej że nie są one przecież priorytetem. Przykładowo, średnio 0,32 godziny na dobę poświęcają na myślenie i relaks a 0,29 godziny na dobę na czytanie dla przyjemności.
Poza ograniczeniem przerw toaletowych w pracy, dobrym rozwiązaniem jest też rezygnowanie przez lekarzy z kontaktów ze starszymi dziećmi, które i tak, nawiasem mówiąc, ich nie lubią,
Opracowano na podstawie: BMJ, 13 grudnia 2018
Marcin Kargul