Medycyna w internecie – jak nie zatonąć w oceanie informacji

Rebecca Andrews. Staying afloat in a sea of information: Point-of-care resources. Cleveland Clinic Journal of Medicine. 2017;84(3):225-235 (dostępny pełen tekst)

Współcześnie lekarze muszą dotrzymywać kroku ciągle zwiększającemu się napływowi informacji – nowych doniesień naukowych,  wytycznych postępowania, innowacyjnych metod terapeutycznych.  Jednocześnie często przybywa pacjentów a jeszcze częściej wymogów administracyjnych.

Jak się szacuje, okres podwajania się wiedzy medycznej w roku 1950 wynosił 50 lat, w 1980: 7 lat, w 2010: 3,5 roku a w 2020 wyniesie 73 dni (wynika to przede wszystkim z bogactwa danych elektronicznych).

Informacje często wyszukiwane są w podstawowych źródłach, jak google czy wikipedia, z tej drugiej  korzysta 70% lekarzy.  Jak jednak wykazali  niezależni eksperci w zaślepionym eksperymencie, 9 na 10 opisów dotyczących najważniejszych chorób zawierało  istotne niezgodności  z aktualnym stanem wiedzy (choroba wieńcowa, rak płuc, depresja, POChP, nadciśnienie, dyslipidemia, cukrzyca, bóle pleców, choroba zwyrodnieniowa stawów).

W artykule omówione są źródła informacji medycznych: pierwotne bazy bibliograficzne (PubMed), leksykony farmakoterapii (np. Lexicomp), kalkulatory medyczne (np. MDCalc), bazy wytycznych (np. USPSTF)  i przeglądów systematycznych (np. Cochrane Collaboration), podręczniki online (np. Harrison’s Principles of Internal Medicine), a także specjalistyczne portale i systemy wspomagania decyzji klinicznych.

Autorzy szczegółowo omawiają ich zdaniem silne i słabsze strony poszczególnych portali medycznych: UpToDate,  Clinical Evidence, Dynamed, Evidence Essentials, First Consult i Medscape. Ten  ostatni serwis jest bezpłatny po rejestracji, pozostałe są dostępne za opłatą.

Do mocnych stron serwisu Medscape autorzy zaliczają miedzy innymi funkcje sprawdzania interakcji, identyfikowania tabletki po jej wyglądzie, kalkulator medyczny, algorytmy decyzyjne czy bazę zdjęć i filmów. Ceną za możliwość bezpłatnego użytkowania są reklamy.

Zdaniem autorów opisane źródła informacji medycznych mogą być bardzo pomocne  we wszystkich aspektach opieki nad pacjentem, od rozpoznania różnicowego do ustalenia optymalnej terapii. Wymaga to proaktywnego podejścia lekarza, wyboru przez niego najbardziej odpowiadającym jego potrzebom aplikacji oraz nauczenia się praktycznego z nich korzystania.

Opracowano na podstawie: Cleveland Clinic Journal of Medicine, marzec 2017

Marcin Kargul

 

0 replies on “Medycyna w internecie – jak nie zatonąć w oceanie informacji”