E. Berard i wsp – 14-Year risk of all-cause mortality according to hypoglycaemic drug exposure in a general population LINK: PLOS ONE 2014;9:e95671 (dostępny pełen tekst)
W ostatnich latach, w związku z przeprowadzonymi badaniami klinicznymi i zwiększeniem ilości dostępnych leków przeciwcukrzycowych powraca pytanie o optymalne sposoby leczenia cukrzycy typu 2. Nie oznacza to tylko lepszej kontroli stężeń glukozy, ale przede wszystkim możliwość zapobiegania powikłaniom mikro- i makronaczyniowym oraz redukcję śmiertelności. Część badań opiera się na prognozowaniu zdarzeń na podstawie dostępnych informacji statystycznych, a część próbuje wykorzystać aktualne bazy danych medycznych.
Na łamach PLOS ONE opublikowano badanie, którego autorzy posłużyli się danymi zebranymi w ramach programu epidemiologicznego Third French MONICA rozpoczętego w latach 1995-97. Przez 14 lat śledzono losy 3336 osób, z czego wyjściowo nieleczoną cukrzycę typu 2 stwierdzono u 46 badanych (1%), a leczoną u 128 (4%). Wśród leczonych 31% wyjściowo otrzymywało metforminę, 49% pochodne sulfonylomocznika lub skojarzone leczenie doustne, 10% samą insulinę lub insulinę w terapii skojarzonej. Inne formy terapii stosowano u 9% badanych.
Pomimo nielicznej grupy chorych na cukrzycę analizy wieloczynnikowe, w których grupą referencyjną były osoby bez cukrzycy, uwzględniając m.in. czas trwania cukrzycy oraz obecność jej powikłań, stanowiły według autorów podstawę pewnych hipotez. Stwierdzono, że ryzyko zgonu w stosunku do kontroli w przypadku wyjściowo nieleczonej cukrzycy wzrasta 3,2-krotnie, dla leczonych metforminą 2,3-krotnie, dla leczonych pochodnymi sulfonylomocznika, samodzielnie lub w skojarzeniu, 1,7-krotnie. Z kolei wyjściowe leczenie insuliną wiązało się ze zwiększonym ryzykiem zgonu 4,9 -krotnie.
Uzyskane rezultaty, według autorów mają wyraźne odniesienie do praktyki klinicznej, a także do proponowanych standardów diabetologicznych. W przypadku cukrzycy typu 2 stosowanie leków doustnych miało przewagę nad wczesnym wprowadzeniem insulinoterapii. Jej rozpoczęcie wydaje się uzasadnione dopiero, gdy leki doustne stają się nieefektywne. Nie w pełni poznane są mechanizmy przedstawionej w obserwacji zależności insulina – śmiertelność . Postuluje się, że insulina może stymulować proliferację i hamować apoptozę komórek nowotworowych, a także stymulować układ współczulny, co sprzyja nasileniu miażdżycy.
Obserwacyjny charakter analizy powoduje, że zebrane dane mogą stanowić jedynie podstawę dla wyjściowej hipotezy a odpowiedź na pytanie czy jest słuszna przyniosą dobrze zaplanowane badania porównawcze różnych strategii leczenia cukrzycy typu 2.
Opracowane na podstawie: Internet / Kwiecień 2014
Marek Kowrach