Standardy leczenia nadciśnienia tętniczego – czy nowa wieża Babel?

Venkatesh L. Murthy i wsp – Comparison of the treatment implications of American Society of Hypertension and International Society of Hypertension 2013 and Eighth Joint National Committee Guidelines. An analysis of National Health and Nutrition Examination Survey LINK: Hypertension online

Ostatni rok przyniósł nowelizację standardów leczenia nadciśnienia tętniczego –  zmodyfikowało je niezależnie kilka towarzystw naukowych. W zaleceniach zniesiono w szeregu podgrupach chorych zasadę bardzo intensywnej kontroli ciśnienia tętniczego (<130/80 mm Hg) i uznano, że wartości <140/90 mm Hg są wystarczające w prewencji powikłań naczyniowych. Występują jednak różnice w podejściu do niektórych grup wiekowych.

W standardach Eight Joint National Committee (JNC8) zaproponowano, aby u osób w wieku 60-79 lat za kryterium rozpoznania i leczenia nadciśnienia tętniczego  były wartości 150/90 mm Hg, podobnie jak dla osób od 80 roku życia. W wyraźny sposób od tych propozycji różnią się standardy proponowane przez American Society of Hypertension (ASH) i International Society of Hypertension (ISH). W grupie osób 60-79 lat docelowe wartości kontroli ciśnienia tętniczego i kryterium rozpoznania stanowią wartości 140/90 mm Hg, dopiero u osób >=80 lat wynoszą one 150/90 mm Hg.

Na łamach Hypertension postanowiono odpowiedzieć, jakie mogą być praktyczne być konsekwencje takiej różnicy. W tym celu analizie poddano dane zebrane w ramach powtarzanych epidemiologicznych badań National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES) z ostatnich lat, ograniczając je przede wszystkim do grupy wiekowej 60-79 lat – w USA około 42 milionów osób. Milion osób  kwalifikowało się do terapii według standardów ASH/ISH, a nie kwalifikowało się według standardów JNC8 – co stanowiło 2,4% osób w wieku 60-79 lat. Stwierdzono również, że aż 54,1% oraz 60,4% leczonych osób  z nadciśnieniem tętniczym nie było kontrolowanych, odpowiednio wg standardów JNC8 i AHS/IHS.

Autorzy artykułu wskazują, że przyjęte w standardach  różnice w definicjach rozpoznania i wyrównania przyjęte przez różne towarzystwa naukowe w populacyjnej perspektywie nie spowodują większych różnic w prewencji powikłań nadciśnienia tętniczego. O wiele istotniejszy wpływ niż ta różnica wywiera nieefektywna terapia u ponad 50% spośród tych, którzy i spełniali kryteria  zarówno ASH/ISH i JNC8, a więc stanowili grupę o wysokim ryzyku powikłań.

Opracowane na podstawie: Hypertension / 12 maja 2014
Marek Kowrach

0 replies on “Standardy leczenia nadciśnienia tętniczego – czy nowa wieża Babel?”