Jolanta M. Siller-Matula – Hemorrhagic Complications Associated With Aspirin An Underestimated Hazard in Clinical Practice? LINK: JAMA 2012;307:2318
Na łamach Journal of the American Medical Association Dr Siller-Matula w komentarzu redakcyjnym przytacza ważne dane na temat bilansu korzyści i strat związanych ze stosowaniem aspiryny. Przypomina m.in. że w meta-analizie 135 000 chorych z grupy wysokiego ryzyka powikłań naczyniowych (90% z rozpoznaną chorobą tętnic wieńcowych, mózgowych lub obwodowych), aspiryna zmniejszała relatywne ryzyko incydentów naczyniowych o 22% (bezwzględna redukcja ryzyka [ARR], 2.5%) ale powodowała 60% wzrost relatywnego ryzyka krwawienia (bezwzględny wzrost ryzyka [ARI], 0.42%).
Można oczekiwać, że w hipotetycznej grupie 10 000 chorych, aspiryna stosowana w prewencji wtórnej pozwalałaby uniknąć 250 poważnych incydentów naczyniowych (w tym zgonów) (number needed to treat [NNT], 40) ale jednocześnie powodowała by około 40 poważnych krwawień pozaczaszkowych (number needed to harm [NNH], 240). A zatem na każde 6 poważnych zdarzeń naczyniowych, których udałoby sie uniknąć, przypada 1 ciężkie krwawienie; proporcja ta powoduje że wartość aspiryny w prewencji wtórnej nie jest podważana.
W prewencji pierwotnej, w meta-analizie obejmującej 95 000 chorych, aspiryna zmniejszała relatywne ryzyko incydentów naczyniowych o 12% (ARR, 0.07%), ale zwiększała relatywne ryzyko krwawienia pozaczaszkowego o 54% (ARI, 0.03%). Aspiryna zmniejszała wprawdzie częstość występowania zawałów serca o 23% (ARR 0.05%), ale już nie zgonów naczyniowych lub udarów.
W hipotetycznej grupie 10 000 osób, w pierwotnej prewencji aspiryna mogłaby zapobiec 7 poważnym incydentom naczyniowym (NNT, 1430) i wywołać 1 udar krwotoczny i 3 poważne krwawienia pozaczaszkowe (NNH, 2500). W świetle aktualnych doniesień w nowych europejskich zaleceniach poświęconych prewencji sercowo-naczyniowej nie zaleca się stosowania aspiryny w prewencji pierwotnej.
Co więcej, w przeciwieństwie do rekomendacji ACC/AHA, w zaleceniach europejskich nie proponuje się również podawania aspiryny osobom z cukrzycą ale bez klinicznych objawów miażdżycy. Zasadność tych rekomendacji potwierdzają wyniki opublikowanej w JAMA, analizy De Berardis i wsp., oceniającej bardzo liczną grupę 372 850 osób leczonych i nie leczonych aspiryną (w parach dopasowanych za pomocą tzw. propensity score [wskaźnika skłonności]).
Stosowanie aspiryny wiązało się z 55% wzrostem relatywnego ryzyka poważnych powikłań krwotocznych (ARI, 0.2%), co odpowiada dodatkowym 20 poważnym krwawieniom w przeliczeniu na 10 000 leczonych (NNH, 500). Wcześniejsze analizy pokazały, że aspiryna w prewencji pierwotnej w cukrzycy wiąże się z nieistotną (10%) relatywną redukcją ryzyka złożonego punktu końcowego (ARR, 1.2%) ale nie wpływa na liczone odrębnie zawały serca, udary czy zgony sercowo-naczyniowe.
Kończąc swój komentarz dr Siller-Matula przypomniała, że bilans zysków i strat wynikających ze stosowania aspiryny wymaga dalszej oceny. Co bardzo istotne problemy związane z jej stosowaniem odnoszą sie także do innych, silniej działających inhibitorów płytkowych i leków przeciwkrzepliwych.
Opracowane na podstawie: JAMA / 6 czerwca 2012
Magdalena Lipczyńska