Norman Sartorius – Stigma and mental health Lancet 2007;370:810
Choroba psychiczna to piętno. Są nim naznaczeni nie tylko chorzy, ale też ich rodziny, ośrodki psychiatryczne, ich pracownicy, w końcu leki psychotropowe.
Zdaniem Normana Sartoriusa, autora artykułu opublikowanego w The Lancet, piętno związane z chorobami psychicznymi jest największą z przeszkód na drodze do poprawy opieki psychiatrycznej. Osoba chora, za sprawą swego odmiennego zachowania, jest spychana na margines życia społecznego, co dodatkowo nasila objawy chorobowe i ma niekorzystny wpływ na samoocenę. Sytuacji nie poprawia fakt, że pomimo względnie skutecznych metod leczenia, większość chorób psychicznych ma charakter przewlekły i nawracający.
W piętnowaniu chorób psychicznych uczestniczą nieświadomie sami lekarze i instytucje pożytku publicznego. Ci pierwsi poprzez przedmiotowe traktowanie chorych i nie dość częste stosowanie odpowiednich metod leczenia. Te drugie poprzez działania, których przykładem jest postulat sterylizowania osób z ciężkimi zaburzeniami i niedorozwojem psychicznym bez ich zgody czy też odmowa współfinansowania terapii o udokumentowanej skuteczności w psychiatrii.
Szczęśliwie obraz współczesnego świata nie jest jednoznacznie negatywny. Już w 20 krajach świata funkcjonuje program przeciwko dyskryminacji osób ze schizofrenią. Wzrasta liczba doniesień o podobnych działaniach edukacyjnych o zasięgu lokalnym.
Przeciwdziałanie piętnowaniu chorych psychicznie jest jednym z założeń polityki zdrowotnej Unii Europejskiej. Problem został dostrzeżony i wyeksponowany również przez WHO. Można żywić nadzieję, że za sprawą międzynarodowych instytucji, współdziałających z rządami poszczególnych państw, mediami i głównymi zainteresowanymi, to jest pacjentami i ich rodzinami, sposób patrzenia na choroby psychiczne będzie stopniowo ewoluował.
Opracowane na podstawie: Lancet / 2007-09-08